„C” to bardzo popularny kod na L4. Tylko problematyczny

„C” to bardzo popularny kod na L4. Tylko problematyczny

Dodano: 
Lekarka ze stetoskopem
Lekarka ze stetoskopem Źródło: Unsplash / Alexandr Podvalny
Od stycznia do października 2024 roku nie było nas w pracy łącznie 83,2 tys. dni pracujących – podał ZUS. Najwięcej zwolnień bo nieco ponad 30 proc. dotyczyło nieobecności przez 1 do 5 dni. Widocznie wzrosła także popularność kodu „C” na L4.

Jak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), co trzeci pracownik (29,6 proc.) opuścił od 11 do 20 dni, a 28 proc. wystawionych L4 dotyczyło nieobecności 6 -10-dniowego. W pierwszych 10 miesiącach 2024 roku lekarze wystawili ponad 8 tys. zwolnień lekarskich z kodem "C". W całym 2023 roku takich L4 było 6,6 tys.

Kod C na L4 ma swoje konsekwencje

Kod "C" lekarze stosują w jednej, określonej sytuacji: przy nadużyciu alkoholu. 18,5 proc. zaświadczeń lekarskich z tym konkretnym kodem wystawiono osobom w wieku 40-44 lat. 75 proc. z nich to mężczyźni. Co ciekawe, wśród kobiet z takim L4 dominują panie w wieku 30-34 lata.

Zwolnienie tego typu działa na nieco innych zasadach niż zwykłe L4. Osoby, którym wystawiono zwolnienie z kodem „C” nie otrzymują pensji ani zasiłku chorobowego przez pięć pierwszych dni. Poza tym pracodawca otrzymuje informację o powodzie nieobecności pracownika. Oczywiście, tak jak w przypadku pozostałych przyczyn wystawienia L4, niedostępne są informacje o konkretnej jednostce chorobowej (marskość wątroby, osłabienie odporności, choroba wrzodowa, niewydolność serca, itd), ale samo oznaczenie kodu mówi wszystko.

Zwolnienie lekarskie z kodem "C" jest też szczegółowo monitorowane przez ZUS. Zakład przygląda się zarówno liczbie, jak i przyczynie wystawienia tego typu zaświadczeń.

Polska alkoholska

Alkohol działa negatywnie na wszystkie narządy i układy w organizmie oraz ogólnie na jakość życia. Jak wskazuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), z piciem alkoholu związanych jest ponad 200 rodzajów chorób i problemów zdrowotnych.

  • Na jednego mieszkańca Polski rocznie przypada średnio 11,7 litra czystego alkoholu. To ok. 2,4 butelki wina lub 4,5 litra piwa tygodniowo na osobę w wieku 15 lat i więcej.
  • Co najmniej raz w miesiącu upija się 35 proc. dorosłych, a to oznacza, że na jedną „okazję” wypijamy ponad 80 proc. butelki wina lub 1,5 litra piwa.
  • Mężczyźni w naszym kraju spożywają 18,4 litra czystego alkoholu na mieszkańca rocznie, kobiety – 5,6 litra.
  • 17 proc. chłopców i 21 proc. dziewcząt w wieku 15 lat co najmniej dwa razy w życiu piło alkohol.