Zdjęcie vouchera uprawniającego do 20 zł rabatu na zakup piwa
o pojemności 550 mlpo wydaniu 60 zł na zakupy wrzuciła do X aktywistka Olga Legosz. „Nie chodzę do marketów, bo mam fobię, ale co to k... jest? Kup browary za min. 60 zł koniecznie 2.12 to dostaniesz 20 zł w gratisie” – napisała.
"To wygląda na obchodzenie prawa i promocję alkoholu także wobec dzieci i młodzieży. Oczekuję jednoznacznych działań UOKiK i rozważam zawiadomienie do prokuratury" – odniosła się do problemu posłanka Koalicji Obywatelskiej Monika Rosa.
Konieczność zmian w ustawie o wychowaniu w trzeźwości
„Ta sytuacja pokazuje jak bardzo potrzebujemy standardów ochrony dziecka dla sektora gospodarczego. Potrzebujemy zmian w ustawie o wychowaniu w trzeźwości. Z pewnością tematem promocji alko wobec osób małoletnich zajmiemy się także na Komisji ds. Dzieci i Młodzieży” – dodała we wpisie posłanka KO.
Sieć Biedronka tłumaczyła na łamach portalu money.pl, że promocja z piwem jest przeznaczona wyłącznie dla osób pełnoletnich. Tylko takie osoby mogą mieć konto w Mojej Biedronce i tylko one otrzymywały przy zakupach voucher.
Zakaz reklamowania alkoholu, ale nie piwa
Do prokuratury złożył ostatecznie zawiadomienie Jan Śpiewak, prezes Fundacji Bezpieczna Polska dla Wszystkich. Jego zdaniem portugalski koncern Jeronimo Martens (właściciel sieci Biedronka) może łamać w ten sposób przepisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości. „Stop rozpijaniu Polaków przez kartele handlowe i alkoholowe” – zakończył post w mediach społecznościowych Jan Śpiewak.
To kolejne zgłoszenie do prokuratury przez Jana Śpiewaka. Rok temu prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie letniej promocji „12 piw plus 12 piw gratis” w sieci Biedronka. Polskie prawo nie zezwala na reklamowanie alkoholu. Dozwolona jest jedynie reklama i promocja piwa, ale nie może być kierowana do osób małoletnich.