Wiek emerytalny w Polsce do zmiany. Ekspert mówi dlaczego

Wiek emerytalny w Polsce do zmiany. Ekspert mówi dlaczego

Dodano: 
Para emerytów
Para emerytów Źródło: Pexels / Pixabay
Zrównanie wieku emerytalnego jest koniecznością, mówi prezes Instytutu Emerytalnego. Politycy niedługo nie będą mieli odwrotu.

Prezes Instytutu Emerytalnego (IE) dr Marcin Wojewódka mówi o konieczności zrównania wieku emerytalnego, w przeciwnym razie grozi nam wysyp groszowych świadczeń emerytalnych. Politycy jednak boją się powiedzieć o tym wyborcą, pisze w poniedziałek bankier.pl.

Zrównanie wieku emerytalnego koniecznością

Wysokość emerytur zależy zarówno od decyzji przyszłych emerytów, jak i od działań ustawodawcy. Kluczowe znaczenie mają opłacane składki oraz moment przejścia na emeryturę, które bezpośrednio wpływają na jej wysokość. Jednocześnie rząd, poprzez swoje regulacje, ma istotny wpływ na poziom świadczeń, mówił prezes IE, na którego powołuje się bankier.pl.

Dr Marcin Wojewódka zwraca uwagę, że obniżenie wieku emerytalnego w 2017 r. doprowadziło do wzrostu liczby niskich emerytur. Jego zdaniem państwo powinno skupić się na edukacji społeczeństwa w zakresie oszczędzania na przyszłość. Oprócz składek emerytalnych warto inwestować w dodatkowe formy zabezpieczenia, takie jak IKE, IKZE, PPE, PPK czy OIPE, które mogą poprawić sytuację finansową przyszłych emerytów, dodaje w wypowiedzi dla Bankiera.

Rząd podał wskaźniki waloryzacji rent i emerytur

Waloryzacja emerytur i rent w 2025 r. wyniesie 5,5 proc. i opiera się na średniorocznym wskaźniku cen dla gospodarstw emerytów i rencistów (103,6 proc.) oraz realnym wzroście przeciętnego wynagrodzenia (9,5 proc.). Podwyżką objęte zostaną świadczenia w systemie powszechnym, rolniczym i mundurowym, a także renty socjalne, nauczycielskie świadczenia kompensacyjne i dodatki. Całkowity koszt waloryzacji szacuje się na około 22,8 mld zł.

Od 1 marca 2025 r. najniższa emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i socjalna wzrosną do 1 878,91 zł (o 97,95 zł). Najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wyniesie 1 409,18 zł (wzrost o 73,46 zł), a dodatek pielęgnacyjny i kombatancki – 348,22 zł (więcej o 18,15 zł).

Czytaj też:
Zostało kilkanaście dni, możesz stracić świadczenie emerytalne.