Prezydent Karol Nawrocki zatwierdził ustawę, która rozwiązuje wieloletni problem tzw. emerytur czerwcowych. Chodzi o osoby, które w latach 2009–2019 przeszły na emeryturę właśnie w czerwcu. Ich świadczenia były zauważalnie niższe niż w przypadku osób, które składały wniosek w innych miesiącach. Teraz przepisy przewidują ponowne przeliczenie wysokości emerytur i rent rodzinnych – obejmie ono około 95 tys. osób. To ważna zmiana, która przywraca równość w systemie i eliminuje skutki wcześniejszych rozwiązań prawnych uznawanych za niesprawiedliwe.
Nowe zasady przeliczania świadczeń emerytalnych
Na mocy ustawy Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) samodzielnie przeliczy emerytury, bez konieczności składania dodatkowych wniosków przez seniorów.
Mechanizm przewiduje, że emerytura będzie ustalana tak, jakby wniosek złożono w maju. Wtedy do podstawy świadczenia doliczane były dodatkowe waloryzacje kwartalne, które pomijał czerwiec. W praktyce oznaczało to, że osoby przechodzące na emeryturę w tym miesiącu traciły nawet kilkaset złotych miesięcznie. Teraz różnica zostanie zlikwidowana, a zaniżone świadczenia w końcu wyrównane.
Emerytura tylko na plus
Nowelizacja wprowadza gwarancję, że po przeliczeniu nikt nie straci – nowe kwoty nie mogą być niższe niż te, które emeryci już otrzymują. Oznacza to, że każdy objęty zmianą senior zyska, choć skala podwyżki zależy od indywidualnej sytuacji. Świadczenia w wyższej wysokości będą wypłacane od 2026 roku. Według wyliczeń ZUS koszt reformy w pierwszym roku wyniesie około 287 mln zł i zostanie pokryty z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Czytaj też:
Masz wysoką emeryturę? „Czternastki” nie zobaczysz
Emerytury czerwcowe – problem wreszcie rozwiązany
Sprawa tzw. emerytur czerwcowych ciągnęła się od lat i wielokrotnie trafiała pod lupę ekspertów oraz Trybunału Konstytucyjnego. Dopiero zmiany wprowadzone w 2021 roku zapewniły równe zasady na przyszłość, lecz nie objęły osób, które już wcześniej przeszły na emeryturę.
Nowa ustawa wypełnia tę lukę i sprawia, że seniorzy z lat 2009–2019 zostaną potraktowani tak samo, jak ci, którzy kończyli aktywność zawodową później.
Czytaj też:
Dorabiasz do emerytury? Uważaj na nowe limityCzytaj też:
Dwie emerytury? Sprawdź, jak dostać drugie świadczenie