Przestępcy nie śpią i są kilka kroków przed osobami korzystającymi z bankomatów. Aby zdobyć PIN i kartę, czekają na osoby, które się spieszą, działają bez zastanowienia, automatycznie i nie zwracają również uwagi na otoczenie czy wygląd urządzenia.
Jak policzył Narodowy Bank Polski, w trzecim kwartale 2024 roku dokonano ponad 109 tys. oszukańczych transakcji z wykorzystaniem kart i polecenia przelewu. Klienci banków stracili łącznie 170,2 mln zł. To oznacza, że przy każdym oszustwie średnio skradziono około 1561 zł. O 240 zł więcej niż kwartał wcześniej.
Metoda oszustów na wypłacających z bankomatów
Najnowszy sposób to blokowanie karty w bankomacie za pomocą papierka. Dodatkowo oszuści zmieniają także naklejkę z numerem do serwisanta lub pomocy technicznej. Użytkownik bankomatu chcąc zgłosić zatrzymanie karty wewnątrz urządzenia polega na numerze telefonu z naklejki i dzwoni do oszusta, który pod pretekstem „awarii” prosi o podanie danych osobowych oraz kodu PIN, zapewniając, że są one potrzebne do odzyskania karty. A potem już tylko spokojnie wypłaca wszystkie środki z konta.
Jak się nie dać oszukać?
Jeżeli nie chcesz kłopotów, przede wszystkim wybierz bankomat w dobrze oświetlonym miejscu. Zanim wyjmiesz kartę, rozejrzyj się po okolicy czy nikt go nie obserwuje. Obejrzyj także dokładnie samo urządzenie: czy nie ma grubszej klawiatury, dziwnej nasadki na otwór dla kart, nowej naklejki z numerem? Jeżeli ma, to odpuść sobie korzystanie z tego konkretnego urządzenia.
Jeżeli nie ma to:
- zasłoń ekran i klawiaturę tak, żeby nikt stojący w kolejce nie mógł zobaczyć, jaki PIN i kwotę transakcji wpisujesz,
- natychmiast schowaj wypłaconą gotówkę, kartę i potwierdzenie wypłaty,
- jeśli ktoś lub coś wzbudzi podejrzenia, anuluj transakcję i natychmiast odejdź od bankomatu,
- natychmiast zastrzeż kartę w swoim banku,
- nie dzwoń na numer podany na urządzeniu, tylko znajdź go na stronie internetowej właściciela urządzenia.