Ceny detaliczne w sklepach rosną wolniej, ale nadal znacznie powyżej inflacji. Według „Indeksu cen w sklepach detalicznych”, przygotowanego przez UCE Research i Uniwersytet WSB Merito, we wrześniu codzienne zakupy podrożały średnio o 4,9 proc. rok do roku, mimo, że inflacja, według wstępnych szacunków GUS, wyniosła 2,9 proc. rok do roku. Winna jest podwyżka płac oraz ciągle wysokie koszty produkcji.
Według danych przedstawionych przez agencję badawczą ASM SFA, we wrześniu 2025 roku średnia cena przeciętnego koszyka zakupów wyniosła 323,03 zł. To o 5,43 zł więcej niż w sierpniu.
10 sieci handlowych w Polsce podniosło ceny najczęściej kupowanych produktów
W porównywanym cenowo koszyku zakupowym znalazły się najpopularniejsze artykuły z kategorii: nabiał, mięso, wędliny i ryby, chemia domowa, kosmetyki, owoce i warzywa, produkty tłuszczowe i inne. Ogółem przebadano poziom cen tych samych 40 produktów w 13 sieciach handlowych, zarówno w sklepach tradycyjnych, jak i w kanale e-commerce.
Wśród 15 artykułów o największym znaczeniu dla konsumentów, w ciągu miesiąca najbardziej podrożał płyn do WC (o 7,12 proc.), szampon do włosów (o 5,86 proc.) i herbata (o 4,55 proc.). Cena spadła jedynie w przypadku żelu pod prysznic (o 0,82 proc.).
Okazuje się, że aż dziesięć sieci handlowych zdecydowało się podwyżki cen produktów. Największy wzrost odnotowano w sieci Selgros Cash & Carry, gdzie ceny wzrosły o 5,96 proc., a największy spadek w sklepach Kaufland, które zanotowały obniżkę o 1,44 proc.
Sklepy dark store są najmniej opłacalne, ale najwygodniejsze
Najwyższe ceny we wrzeniu odnotowano w sieci Netto, gdzie koszyk zakupów kosztował klientów 340,95 zł. Jeszcze drożej wypadły tzw. „dark store”, gdzie ceny produktów były najwyższe, osiągając średnio 353,08 zł. Najtańsze zakupy można było we wrześniu zrobić w sklepach typu Cash & Carry, gdzie średnia cena koszyka zakupów wyniosła 300,07 zł. W sierpniu zwycięzcą była sieć sklepów Auchan.
„Widać, że sieci zaczynają przygotowywać się na wzrost kosztów operacyjnych w czwartym kwartale oraz na sezon przedświąteczny. To z kolei przekłada się na droższe produkty codziennego użytku”- głosi komentarz agencji ASM SFA.
Czytaj też:
Second hand w Ikei. Sklep odkupuje od Polaków nie tylko używane meble