Otoczenie kształtuje nasze samopoczucie. Ma wpływ na nasze myśli i na zachowanie. Hałas i zanieczyszczone powietrze może prowadzić do stresu, lęku i depresji. Pozytywne otoczenie, takie jak zieleń, drzewa, natura, sprzyja dobremu samopoczuciu, redukcji stresu i poprawie koncentracji.
Hiszpański psychiatra Jose Luis Marín jest zdania, że jeśli nie spełniamy „reguły 3-30-300”, ryzyko zaburzeń psychicznych wzrasta aż siedmiokrotnie.
Drzewa, zieleń i park blisko domu
Portal Onet opisał regułę 3-30-300, która pomaga ocenić, czy otoczenie, w którym najczęściej przebywamy sprzyja zdrowiu psychicznemu czy nie:
- Z okna trzeba widzieć minimum trzy drzewa.
- 30 proc. powierzchni dzielnicy, w której się mieszka powinna stanowić zieleń.
- Miejsce zamieszkania powinno znajdować się maksymalnie 300 m od dużego parku.
Złe samopoczucie psychiczne to nie „gorszy nastrój” tylko realne cierpienie, które często idzie w parze z konkretnymi objawami fizycznymi: bezsennością, bólami somatycznymi, problemami w relacjach i z trudnościami w pracy.
W Hiszpanii tylko 30–40 proc. populacji ma dostęp do zieleni spełniającej standardy 3-30-300. To oznacza, że większość mieszkańców hiszpańskich miast żyje w warunkach, które statystycznie zwiększają ryzyko problemów psychicznych.
Polacy niemal na końcu stawki
Zdecydowana większość Europejczyków (91 proc.) twierdzi, że ma łatwy do terenów zielonych – wynika z badań Eurobarometru z 2023 roku. Niemal co dziesiąty badany (9 proc.) jest jednak zdania, że dostęp do przyrody i terenów zielonych jest w jego przypadku „utrudniony”.
86 proc. Polaków zadeklarowało w tym badaniu, że ma łatwy lub bardzo łatwy dostęp do zieleni. Jednak jedynie dla 36 procent jest on „bardzo łatwy”. W Niemczech odsetek osób deklarujących bardzo łatwy dostęp do terenów zielonych jest niemal dwukrotnie wyższy niż w Polsce.
14 procent ankietowanych Polaków określiło dostęp do terenów zielonych jako „trudny” lub „bardzo trudny”. Sytuacja w naszym kraju odbiega więc od europejskiej średniej. W zestawieniu zajmujemy w Unii Europejskiej szóste miejsce od końca, wyprzedzając jedynie Maltę (ostatnie miejsce), Rumunię, Bułgarię, Portugalię i Grecję.
Czytaj też:
Przychodnie odmawiają badań z programu „Moje zdrowie”. Co wtedy zrobić?