Nie ma co płakać, trzeba tankować. Nowe paliwo na stacjach od 16 kwietnia

Nie ma co płakać, trzeba tankować. Nowe paliwo na stacjach od 16 kwietnia

Dodano: 
Stacja paliw
Stacja paliw Źródło: Shutterstock
Zmiany parametrów paliwa w określonym czasie wymuszają przepisy prawa. Konkretnie rozporządzenie ministra gospodarki. Przełom kwietnia i maja jest dla kierowców kluczowy.

16 kwietnia na stacjach paliw dojdzie do zmiany parametrów jednego z dostępnych paliw. Odczują ją właściciele samochodów z silnikami Diesla. Właściciele aut z silnikiem benzynowym podobną zamianę odczują od 1 maja. Paliwo o nowych parametrach od 1 kwietnia wykorzystują już kierowcy z instalacją na gaz.

Zgodnie z przepisami, w zależności od pory roku do zbiorników kierowcy tankują paliwo zimowe, przejściowe lub letnie. Od kwietnia jest czas na letnie.

Olej napędowy idzie na pierwszy ogień zmian

Wymiana paliwa na polskich stacjach odbywa się kilka razy w roku i jest obowiązkowa. Właściciele stacji benzynowych muszą zadbać, aby benzyna, diesel i gaz LPG były dostosowane do aktualnych warunków.

Wiosną i latem olej napędowy musi spełnić określoną temperaturę tzw. blokady zimnego filtra (CFPP) oraz odpowiednią temperaturę mętnienia. Od 16 kwietnia do 30 września temperatura graniczna zmienia się i wynosi 0℃. Te parametry mają wpływ na bezproblemowe działanie silników.

Proporcje składników w letnim LPG są odwrotne niż w zimowym – zawiera on około 60 proc. butanu oraz 40 proc. propanu. Taka mieszanka jest tańsza, a jednocześnie o około 6 proc. bardziej kaloryczna, co przekłada się na niższe zużycie paliwa. Okres letni określony w normie PN-EN 589 trwa od 1 kwietnia do 30 listopada.

Zmiany jakości benzyny na stacjach paliw od 1 maja

W przypadku benzyny, chodzi o zwiększenie prężności par. Im większa prężność, tym większa lotność i sprawniejszy rozruch silnika. Od 1 maja wymagana wartość prężności par benzyny będzie wynosić od 45 do 60 kPa (w przeciwieństwie do 45-90 kPa w okresie przejściowym). Ten parametr określa, jak lotna jest sprzedawana benzyna. Jeśli będzie on za wysoki, zaowocuje to powstawaniem korków parowych, co wywoła dławienie się silnika.

Zmiany parametrów paliwa odbędą się w tym samym czasie do zmiany cen paliw. Prezes koncernu Orlen Ireneusz Fąfara obiecał obniżkę cen.

– Między 14 i 20 kwietnia 2025 spodziewamy się dla benzyny 98-oktanowej cen z przedziału 6,65-6,78 zł/l. Najpopularniejsza z benzyn E10 (Pb95) będzie sprzedawana po 5,87-5,99 zł/l. W przypadku oleju napędowego przewidujemy, że ceny znajdą się w przedziale 5,95-6,07 zł/l. Zmiana spadkowa dotyczyć może także autogazu, który może kosztować 3,07-3,14 zł/l – przewiduje dr Jakub Bogucki z e-petrol.pl dla motofakty.pl.

Czytaj też:
Tańsza majówka. Prezes Orlenu obiecuje obniżkę cen paliw