Europejska Komisja Transportu i Turystyki pod koniec czerwca 2025 roku przegłosowała projekt, w myśl którego planowane jest unormowanie wymiarów bagaży podręcznych. Miałyby być takie same dla wszystkich linii lotniczych.
Według portalu express.co.uk, w odpowiedzi na plany Komisji Europejskiej Ryanair zapowiedział, że jeszcze w tym roku wprowadzi nowe normy dla bagaży podręcznych, które będą musiały się zmieścić pod przednim siedzeniem w samolocie.
Sezon zimowy z torbami mniejszej objętości
Obecnie na pokład samolotu irlandzkiego przewoźnika można zabrać ze sobą jedną sztukę bezpłatnego bagażu o maksymalnych wymiarach 40x25x20 cm, czyli około 20 litrów objętości.
W sezonie zimowym będzie można wnieść na pokład już tylko mniejsze bagaże. Mają wynosić 40x30x15 cm, co daje około 18 litrów objętości.
Jak zapowiedziała organizacja Airlines for Europe (A4E), do której należy m.in. Ryanair, "wszystkie linie lotnicze zrzeszone w A4E wprowadzą gwarantowane wymiary i wdrożą je do końca sezonu letniego 2025 roku". Zmiana ma zagwarantować pasażerom większą przejrzystość. – Od podróżników miejskich po rodziny, wszyscy skorzystają z jednolitej, jasnej zasady obowiązującej w sieciach naszych członków – powiedziała Ourania Georgoutsakou, dyrektorka zarządzająca A4E.
Normy unijne z większymi wymiarami
Zgodnie z projektem rozporządzenia Komisji Transportu i Turystyki Parlamentu Europejskiego, pasażerowie zyskają prawo do bezpłatnego wniesienia na pokład bagażu podręcznego o minimalnych wymiarach 55x40x20 cm i masie do 7 kg.
Przewoźnicy nie będą mogli pobierać za to dodatkowych opłat ani stosować dopłat do ceny biletu. Odmowa przyjęcia takiego bagażu będzie możliwa wyłącznie z powodów bezpieczeństwa, związanych z konstrukcją danego samolotu.
W opublikowanym stanowisku stowarzyszenia Airlines for Europe (A4E), zrzeszającego m.in. Ryanaira, Lufthansę i easyJet, podkreślono, że odgórne narzucenie minimalnych wymiarów i masy bagażu ogranicza swobodę działalności gospodarczej i odbiera pasażerom możliwość samodzielnego wyboru usług, za które chcą płacić.
Czytaj też:
Kontrola w Ryanair i Wizzair. Porządek z rozmiarami bagażu podręcznego