Co dokładnie zrobił amerykański koncern? Połączył serwis ogłoszeniowy, którym jest Marketplace z Facebookiem. Dodatkowo, automatycznie udostępnił opcję korzystania z Marketplace użytkownikom Facebooka. Komisja Europejska uznała to za nieuczciwa praktykę wobec innych platform ogłoszeniowych.
Meta oskarżona została też o narzucanie nieuczciwych warunków handlowych sprzedawcom i reklamodawcom korzystającym z jej serwisów, w tym wykorzystywanie danych uzyskanych dzięki reklamodawcom jedynie na swoją korzyść.
Amerykański koncern się broni ale dostosowuje
"Komisja Europejska twierdzi, że Meta narzuca Marketplace osobom, które używają Facebooka. Jednak ignoruje fakt, że użytkownicy Facebooka mogą wybrać, czy chcą korzystać z Marketplace, czy nie, a wielu tego nie robi. Prawda jest taka, że ludzie korzystają z Marketplace, ponieważ chcą, a nie dlatego, że muszą" – napisali w oświadczeniu przedstawiciele Mety.
Amerykańska firma uważa, że Komisja Europejska nie przedstawiła żadnych dowodów na to, że połączenie platform w jakikolwiek sposób zaszkodziło użytkownikom lub innym serwisom z ogłoszeniami, oraz że nie bierze pod uwagę rynkowych realiów. Koncern zamierza się odwołać od decyzji, ale równocześnie deklaruje, że się do niej dostosuje.
Miliardy użytkowników, miliardy kar
To nie pierwsza kara nałożona na Metę w Europie. W maju 2023 roku Unia Europejska nałożyła na spółkę grzywnę w wysokości 1,2 mld euro za naruszenie przepisów związanych z prywatnością i narażenie danych obywateli Unii Europejskiej na ryzyko poprzez transfery danych między UE a USA.
Facebook ma na całym świecie ponad 3 mld aktywnych użytkowników. W Europie – 454 mln użytkowników. Tuż za nim znajduje się Instagram z około 303 milionami użytkowników. Firma nadal ma siedzibę w Menlo Park w Kalifornii, a Mark Zuckerberg jest jej dyrektorem generalnym. W 2024 roku Facebook zatrudnia około 69 329 osób, czyli około 10 proc mniej niż rok temu.