Podatek od psa powinni płacić właściciele czworonogów w niektórych miastach Polski. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że istnieje również specjalna opłata dla właścicieli kotów. Tematem powinni zainteresować się przede wszystkim właściciele drogich futrzastych kuzynów lwa.
Podatek od kota – kto musi zapłacić?
Termin "podatek od kota" jest potocznym określeniem opłaty, którą musimy uiścić w niektórych przypadkach zakupu tych zwierząt. W rzeczywistości nie istnieje osobny podatek dotyczący wyłącznie kotów. Mowa tu o podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC), który obejmuje również transakcje związane z nabywaniem zwierząt, informuje "Fakt".
Obowiązek zapłaty PCC powstaje, gdy kupujemy kota rasowego, którego wartość przekracza ustawowo określony próg. Oznacza to, że jeśli zdecydujemy się na zakup drogiego, rodowodowego zwierzęcia, będziemy musieli doliczyć do jego ceny odpowiednią kwotę podatku.
PCC jest podatkiem, który obejmuje różne rodzaje umów, w tym także umowy kupna-sprzedaży. Skoro kot, zwłaszcza rasowy, ma swoją wartość rynkową i jest przedmiotem transakcji, to podlega opodatkowaniu na takich samych zasadach jak inne towary.
Ważne jest, aby pamiętać, że nie wszystkie koty są objęte tym podatkiem. Jeśli adoptujemy kota ze schroniska lub od znajomych, nie musimy martwić się o PCC. Podatek dotyczy przede wszystkim transakcji handlowych związanych z nabywaniem zwierząt rasowych.
Podatek od kota – ile wynosi i jakie są kary za niezapłacenie?
Podatek od zakupu kota wynosi 2 proc. wartości, jeśli cena zwierzęcia przekracza 1000 zł. Oznacza to, że przy zakupie kota za 1000 zł podatek wyniesie 20 zł. W przypadku droższych rasowych kotów, których cena może wynosić od 2000 do 5000 zł, podatek będzie sięgać od 40 do 100 zł.
Należy pamiętać, że brak zgłoszenia zakupu i uiszczenia opłaty PCC może skutkować karą finansową nałożoną przez urząd skarbowy. Kara ta wynosi od 1/10 do 20-krotności minimalnego wynagrodzenia, co w przypadku obecnych stawek może wynieść od 430 zł do nawet 86 tys. zł.