Opłaty parkingowe uprzykrzają życie kierowcom niemal we wszystkich polskich miastach. Zaparkowanie w centrum tych największych na parę godzin wiąże się z całkiem sporym wydatkiem. Pomysł zwolnienia z konieczności uiszczania opłat za parkingi kuratorów sądowych wniosła do Sejmu Lewica, informuje Portal Samorządowy. Pojawiły się jednak głosy krytyki, że taki przywilej dla całej grupy zawodowej może otworzyć drogę do ustępstw dla kolejnych zawodów.
Kuratorzy sądowi mieli parkować bezpłatnie
W styczniu posłowie Lewicy złożyli projekt zmian w ustawie o drogach publicznych, postulując zwolnienie kuratorów sądowych z opłat za parkowanie w strefach płatnego postoju. Argumentują, że kuratorzy nie mają do dyspozycji samochodów służbowych i często muszą korzystać z własnych pojazdów, szczególnie gdy transport publiczny nie jest wystarczająco dostępny.
Zdaniem wnioskodawców konieczność opłacania postoju może skłaniać kuratorów do skracania wizyt u podopiecznych. Aby temu zapobiec, proponują wprowadzenie specjalnych naklejek uprawniających ich do bezpłatnego parkowania, co miałoby ułatwić im wykonywanie obowiązków.
Krytyka projektu bezpłatnych parkingów dla pracowników sądów
Związek Powiatów Polskich (ZPP) zwraca uwagę, że wprowadzenie zwolnień z opłat parkingowych dla kuratorów może otworzyć drogę do podobnych roszczeń ze strony innych grup zawodowych. Ponadto projekt nie przewiduje procedury zwrotu naklejki w przypadku rozwiązania umowy o używanie prywatnego pojazdu do celów służbowych ani po ustaniu prawa do zwolnienia, informuje Portal Samorządowy.
ZPP podkreśla również, że trwałe oznakowanie pojazdu budzi wątpliwości co do możliwości jego wykorzystywania do celów prywatnych. Podobne obawy wyraził Związek Województw RP, wskazując na ryzyko nadużyć oraz nieuzasadnione uprzywilejowanie kuratorów względem innych zawodów korzystających z prywatnych aut.