Młode ziemniaki, które tak wspaniale smakują z jajkiem sadzonym i mizerią, choć jeszcze niedawno osiągały ceny do 9 zł za kilogram, teraz można dostać już nawet za 1 zł za kilogram. Rolnicy są zadziwieni niskimi cenami w skupach. O cenach młodych ziemniaków informuje Interia.
Młode ziemniaki niemal za bezcen
Część rolników i producentów ziemniaków wyraża obawy, że przy obecnych, rekordowo niskich cenach, dalsza uprawa tych warzyw może przestać być opłacalna. Spadek dochodów, w połączeniu z rosnącymi kosztami produkcji, może zniechęcić wielu hodowców do kontynuowania działalności, co w dłuższej perspektywie może wpłynąć na dostępność krajowych ziemniaków na rynku.
Przyczyn gwałtownego spadku cen jest kilka. Jedną z najistotniejszych jest zwiększony import tańszych ziemniaków z zagranicy – przede wszystkim z Rumunii, Egiptu i Grecji. Często po sprowadzeniu są one myte, przepakowywane i wprowadzane do obrotu jako produkt krajowy, co budzi kontrowersje wśród rolników. Dodatkowo wciąż dostępne są spore ilości ziemniaków z ubiegłorocznych zbiorów, co dodatkowo zwiększa podaż i wywiera presję na ceny.
Młode ziemniaki dawno nie były tak tanie
Wczesne ziemniaki, zwane młodymi, pojawiają się w sprzedaży na przełomie maja i czerwca. Najpierw trafiają na rynek te uprawiane pod osłonami foliowymi. Według danych z rynku hurtowego w Broniszach, krajowe młode ziemniaki były dostępne już około 15 maja, w cenie 5–6 zł za kilogram. Taki poziom utrzymywał się przez kilka dni, jednak już około 21 maja ceny spadły do 2,30 zł/kg.
Największy spadek zanotowano 31 maja – wówczas żółta odmiana była sprzedawana nawet po 2 zł za kilogram. Sprzedawcy z lokalnych targowisk, m.in. z Łodzi, zauważyli, że cena obniżała się z dnia na dzień – z 5 do nawet 1 zł za kilogram. Tak szybki spadek cen na początku sezonu budzi niepokój wśród producentów, którzy obawiają się o opłacalność upraw.
Czytaj też:
Czereśnie zaskoczyły cenami w warzywniakach. Wieszczono coś innego