Emeryci czekają na waloryzację, która zostanie przeprowadzona 1 marca, jednak będzie ona jedną z najniższych w ostatnich latach. Oznacza to, że emeryci nie otrzymają dużych podwyżek na swoje konta, dlatego warto, by zainteresowali się dodatkowymi formami wsparcia. Jednym z takich świadczeń jest ryczałt energetyczny, który zapewnia dodatkowe środki finansowe co miesiąc.
Ryczałt energetyczny. Już 1 marca szykuje się waloryzacja świadczenia
Ryczałt energetyczny, który od 1 marca 2025 r. wzrośnie z 299,82 zł do 312,71 zł, może stanowić istotne wsparcie finansowe, szczególnie w kontekście oczekiwanego efektu oszczędnej waloryzacji, związanej z niską inflacją. Taki wzrost kwoty ryczałtu pomoże w pokryciu rosnących kosztów energii. Wzrost ten nie tylko wprowadza dodatkowe środki w budżet emerytów, ale także pomaga zrekompensować niskie podwyżki emerytur, które będą miały miejsce w ramach marcowej waloryzacji.
Co istotne, ryczałt energetyczny jest świadczeniem nieopodatkowanym, co oznacza, że uprawnione osoby otrzymują pełną kwotę, bez konieczności potrącenia jakichkolwiek podatków. Dodatkowo, wnioski o przyznanie ryczałtu można składać przez cały rok, co daje emerytom i innym osobom uprawnionym możliwość dostosowania się do swoich potrzeb i składania aplikacji w dogodnym dla siebie czasie.
Ryczałt energetyczny – kto może liczyć na specjalny dodatek do swojego świadczenia
Świadczenie to jest dostępne dla seniorów, a w szczególności dla osób z kręgu kombatantów, żołnierzy przymusowo zatrudnionych w trudnych warunkach, a także dla wdów i wdowców po tych osobach. Emeryci, którzy spełniają warunki, mogą liczyć na dodatkowe wsparcie już od 1 marca 2025 r., co z pewnością pomoże w codziennych wydatkach, zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów życia.
Aby otrzymać ryczałt energetyczny, należy złożyć odpowiedni wniosek w ZUS. Do dokumentu należy dołączyć decyzję szefa Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, która potwierdza uprawnienia kombatanckie, represyjne lub członkostwo w rodzinie kombatanta w przypadku wdów i wdowców.
Czytaj też:
1409,18 zł już od 1 marca. Załapie się bardzo dużo osób