Zamiana umów B2B na etaty? Państwowa Inspekcja Pracy w natarciu

Dodano:
Podpisywanie umowy Źródło: Wikimedia Commons / Wingtsungeeks / Creative Commons Attribution 2.0
Tak dalej być nie mogło. Polska otrzymała pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) pod warunkiem zmian w strukturze umów na rynku pracy oraz dzięki wzmocnieniu roli Państwowej Inspekcji Pracy. I to ma konsekwencje.

Rząd Donalda Tuska odblokował pieniądze z unijnego programu KPO, ale ceną jest między innymi wzmocnienie roli Państwowej Inspekcji Pracy oraz wprowadzenie możliwości zmiany umów typu B2B na klasyczne etaty.

Jak oblicza Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, do sprawdzenia, a później – być może – do zmiany jest około 160 tysięcy takich umów. zachodzi podejrzenie, że wiele osób zatrudnionych w ramach umów B2B w rzeczywistości pracuje w realiach etatu, a tak być nie powinno.

Pośpieszne audyty umów B2B w wielu polskich firmach

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) chce wprowadzić skuteczniejszy mechanizm przeciwdziałania nieuprawnionemu zastępowaniu umów o pracę umowami cywilnoprawnymi. Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2026 roku.

Koszt ustawy dla sektora finansów publicznych w 10 lat oszacowano łącznie na 1 mld zł.

W ocenie skutków regulacji autorzy ustawy napisali, że „zmiana przyczyni się do poprawy sytuacji osób wykonujących pracę zarobkową, w tym zapewnienia im bezpieczeństwa socjalnego i stabilności zatrudnienia. Pracodawcy zobowiązani będą do realizowania uprawnień wynikających ze stosunku pracy w odniesieniu do osób, którym stosunek prawny został stwierdzony. Regulacja ta powinna ograniczyć liczbę przypadków nieprawidłowo zawieranych umów cywilnoprawnych (mniej nadużyć)”.

Umowa B2B solą w oku resortu pracy i polityków

Wśród polityków i posłów nie ma zgody jak duże narzędzia powinna otrzymać PIP. Sama zapowiedź zmian wystarczyła, by wiele firm zatrudniających pracowników na umowie B2B zdecydowało się na zrobienie wstępnych audytów, aby w razie czego zawczasu zareagować, a nie czekać, aż przyjdzie inspektor i trzeba będzie iść do sądu pracy, gdzie sprawy są rozstrzygane przez kilka lat.

Umowa B2B nie jest umową śmieciową, tylko umową zawieraną między dwoma podmiotami gospodarczymi niezależnie od wielkości przedsiębiorstw, dlatego stroną takiej umowy może być również jednoosobowa firma. To strony umowy decydują o jej treści i wynikających z niej zobowiązaniach. Jej ramy określa Kodeks cywilny i zasada swobody zawierania umów, a nie Kodeks Pracy.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...