Duży wzrost cen żywności mamy jak w banku. Podziękujmy trwającej suszy

Prognozy na lipiec i sierpień przewidują fale upałów z temperaturami powyżej 35℃. do tego będzie mało deszczu i niska wilgotność – to idealny przepis na suszę i kłopoty z uprawami.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW-PIB) nadzoruje ponad 500 stacji hydrologicznych, które mierzą przepływ wody w polskich rzekach. W 300, czyli w ponad 70 proc. z nich zanotowano wartości, które wskazują występowanie hydrologicznej suszy. Do tego na ponad 20 stacjach zostały przekroczone wartości absolutnych stanów minimalnych zanotowanych do tej pory. To najgorsza sytuacja od początku pomiarów o tej porze roku. Susza dotyczy niemal całej Polski.

Sinice zamykają kąpieliska, złota alga atakuje Odrę

Eksperci z IMGW nie ukrywają, że obecna sytuacja jest gorsza niż w 2015 roku, kiedy Polska przeszła przez jedną z głębszych susz. – A już w tym momencie jest jeszcze gorzej – powiedział na łamach portalu farmer.pl hydrolog Grzegorz Walijewski.

Wraz z małą ilością wody lub podwyższeniem jej temperatury w rzekach pojawiają się zmiany fizyczne, chemiczne i biologiczne. Rozwijają się wówczas drobnoustroje albo sinice. Z tego powodu zamknięto już sześć kąpielisk: Darłówko, Stegna, Szymbark, Jeziorko Czerniakowskie w Warszawie, Zalew Kluczbork i Kąpielisko Harcerska we Wrocławiu.

W ciągu ostatnich dni na Kanale Gliwickim odłowiono około 120 kilogramów śniętych ryb – poinformował Opolski Urząd Wojewódzki. Obowiązuje zakaz korzystania z wody z Kłodnicy do końca lipca na terenie powiatu strzeleckiego i kędzierzyńsko-kozielskiego. Do neutralizacji złotej algi zostali skierowani żołnierze z 5 Pułku Chemicznego.

Susza daje się we znaki uprawom oraz zwierzętom

Na początku lipca w Polsce rozpoczęły się zbiory jęczmienia. Pierwsi na pola mogli wyjechać rolnicy z południowo-zachodniej części kraju. Prace trwały przede wszystkim w centralnym pasie Polski. Na wielu plantacjach jęczmień ma niestety tylko po 4-5 pięterek w kłosie. Powinien mieć 9 do 12 pięter.

Suszą zagrożony jest także rzepak, rzepik oraz kukurydza na ziarno i na kiszonkę dla krów, owiec, kóz czy koni, a także uprawy roślin strączkowych. Zagrożone są także w całej Polsce uprawy truskawek oraz krzewów owocowych.

Stres cieplny, czyli wysoka temperatura powietrza to także poważny problem dla hodowców krów mlecznych. Komfort termiczny tych zwierząt to temperatura mieszcząca się w przedziale 5-20°C. Już przy temperaturze otoczenia powyżej 22-23°C organizm krowy zaczyna mieć trudność z utrzymaniem równowagi termicznej. Krowy ograniczają wtedy jedzenie, co skutkuje spadkiem produkcji mleka nawet o 30-35 proc. Podobnie reagują owce i kozy.