Zamyka się popularna polska sieć restauracji. Przegrali z kosztami

Zamyka się popularna polska sieć restauracji. Przegrali z kosztami

Dodano: 
Burger
Burger Źródło: Pexels / Valeria Boltneva
Sieć serwująca wegańskie potrawy Krowarzywa kończy swoją działalność. Firma zamyka swój ostatni działający lokal.

Krowarzywa jest polską siecią restauracji, która miała w swoim menu potrawy wegańskie. Po znacznych sukcesach przedsięwzięcia, firma nie wytrzymała ze zbyt wysokimi kosztami działalności. O problemach restauracji pisze "Fakt".

Krowarzywa kończy działalność i zamyka swój ostatni lokal

Po 12 latach działalności sieć wegańskiej gastronomii Krowarzywa zamyka swój ostatni lokal w Warszawie. Restauracja przy ul. Chmielnej przestanie funkcjonować pod koniec marca, co oznacza definitywny koniec działalności marki w stolicy. Krowarzywa, które w najlepszym okresie miały 22 lokale w 10 miastach, nie zdołały sprostać rosnącej konkurencji i coraz wyższym kosztom utrzymania.

Założona w 2013 r. sieć była pionierem wegańskiej kuchni w Polsce, wprowadzając na rynek roślinne burgery, które wówczas były nowością. Choć zdobyła lojalne grono klientów i miała ambitne plany rozwoju, nie udało jej się utrzymać na zmieniającym się rynku gastronomicznym.

Sieć wegańskich restauracji nie wytrzymała wzrostu kosztów prowadzenia działalności

Krzysztof Bożek współtwórca i współwłaściciel Krowarzywa cytowany przez "Fakt", wskazuje na gwałtowny wzrost kosztów jako główną przyczynę zamknięcia sieci. Ceny produktów, energii, czynszów i wynagrodzeń znacząco wzrosły, a liczba klientów drastycznie spadła – tylko w ubiegłym roku sprzedaż zmniejszyła się o połowę. Pomimo prób ograniczenia wydatków i wdrożenia nowej strategii marketingowej, nie udało się przyciągnąć wystarczającej liczby gości. Bożek prowadził także rozmowy z potencjalnymi inwestorami, ale trudna sytuacja w branży gastronomicznej uniemożliwiła znalezienie partnera biznesowego.

Choć marka znika z rynku, jej twórca nie wyklucza powrotu w przyszłości. Bożek przyznaje, że powstaje coraz mniej wegańskich restauracji niż przed pandemią, jednak wierzy, że Krowarzywa wciąż mają potencjał. – Jeśli sytuacja ekonomiczna się poprawi, możliwe, że wrócimy. Jesteśmy też otwarci na propozycje przejęcia marki przez kogoś, kto nada jej nowy kierunek – zapowiada.