Bankrutuje wielka niemiecka firma. Ma olbrzymi zakład także w Polsce

Bankrutuje wielka niemiecka firma. Ma olbrzymi zakład także w Polsce

Dodano: 
Fabryka
Fabryka Źródło: Unsplash / Claudio Schwarz
Niemiecka firma branży motoryzacyjnej Voit Automotive złożyła wniosek o upadłość. W Polsce zatrudnia ok. 300 osób.

Voit Automotive jest niemieckim producentem części samochodowych, który wytwarza podzespoły m.in. dla takich marek jak BMW, Jaguar, Mercedes czy Volkswagen. Teraz firma złożyła wniosek w sądzie o upadłość, co stawia po znakiem zapytania przyszłość pracowników firmy w całej Europie, w tym 300 pracowników w Polsce.

Voit Automotive ogłasza upadłość

Voit Automotive znalazł się w poważnych problemach finansowych z powodu pandemii COVID-19 oraz kryzysu w europejskim przemyśle motoryzacyjnym, zwłaszcza w Niemczech. Ogłoszone w kwietniu 2024 r. przejęcie Grupy przez chińską firmę Chongqing Millison Technologies INC ostatecznie zakończyło się fiaskiem, poinformował "Fakt".

Wobec niepowodzenia rozmów, spółka VOIT Automotive GmbH z siedzibą w St. Ingbert w Saarze złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości pod zarządem własnym. Firma, będąca częścią Grupy VOIT, specjalizuje się w produkcji komponentów do systemów chłodzenia, kierowniczych, hamulcowych i zawieszenia.

Do grona klientów dostawcy należą renomowane marki, takie jak BMW, Mercedes-Benz, Grupa VW (Audi, Porsche, Volkswagen), Jaguar Land Rover oraz Stellantis. Mimo dotychczasowej współpracy z kluczowymi producentami, Grupa zmaga się z konsekwencjami spadku zamówień w branży motoryzacyjnej.

Co z pracownikami Voit Automotive w Polsce

W Nowej Soli działa jeden z zakładów należących do niemieckiej grupy Voit, która zatrudnia łącznie około 1600 osób, w tym ponad 300 pracowników w Polsce. Grupa posiada także zakłady we Francji. Firma poinformowała, że działalność będzie kontynuowana w pełnym zakresie, a wynagrodzenia 940 pracowników w St. Ingbert są zabezpieczone do końca marca.

Nie podano jednak szczegółów dotyczących planowanej restrukturyzacji ani przyszłości zakładów w Nowej Soli i we Francji. Pracownicy czekają na dalsze informacje o możliwych zmianach, które mogą wpłynąć na funkcjonowanie zakładów w najbliższych miesiącach.

Czytaj też:
W ich butach chodził Antonio Banderas. Teraz zwalniają załogę w Polsce