Po zmianie prawa, od 1 listopada ubiegłego roku mikroprzedsiębiorcy zarejestrowani w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej oraz komornicy sądowi mają możliwość ubiegania się o zwolnienie z jednorazowego płacenia składek do ZUS.
Najwięcej, bo 1,3 mln wniosków dotyczyło grudnia z terminem płatności do 20 stycznia. Wniosek o zwolnienie ze składek w styczniu złożyło 322,9 tys. uprawnionych osób, a za luty 17,2 tys. Ogółem, przedsiębiorcy złożyli ponad 1,6 mln wniosków. Suma objętych ulgą składek przekroczyła 1,8 mld zł.
ZUS rozesłał tysiące listów z odmową
Nie wszyscy jednak dostali pozytywną decyzję i ZUS przewidział taką sytuację. Na swojej stronie internetowej informuje, że w niektórych przypadkach odmowy częściowego zwolnienia ze składek ZUS mogą wynikać z "algorytmu systemu obsługującego wnioski."
Bo co prawda przyznano zwolnienie z opłacania składek obowiązkowych (emerytalnych, rentowych i wypadkowych), ale odmówiono zwolnienia z dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, mimo że przedsiębiorca podlegał temu ubezpieczeniu w miesiącu złożenia wniosku i miesiącu go poprzedzającym. W takim przypadku ZUS dokona "autokontroli" i zmieni decyzję.
Co można zrobić z odmową?
Od decyzji odmownej ZUS można się też odwołać się do sądu – informuje ZUS. Jeśli sąd zmieni decyzję ubezpieczyciela na korzyść przedsiębiorcy, będzie można skorygować dokumenty rozliczeniowe i ubiegać się o zwrot nadpłaconych składek.
Należy jednak pamiętać, że do czasu rozstrzygnięcia odwołania składki za miesiąc objęty wnioskiem o zwolnienie powinny zostać opłacone w standardowym terminie. Za grudzień do 20 stycznia 2025 roku. Przedsiębiorca może też złożyć wniosek o odroczenie terminu płatności lub rozłożenie należności na raty. Takie wnioski można składać elektronicznie, pocztą lub osobiście w ZUS, korzystając z pomocy doradców. Ugoda z ZUS pozwala uniknąć odsetek.