Emerytura wyższa o 26 proc. a nawet 41 proc. Sensowna porada z ZUS

Emerytura wyższa o 26 proc. a nawet 41 proc. Sensowna porada z ZUS

Dodano: 
Kiedy warto przejść  na emeryturę?
Kiedy warto przejść na emeryturę? Źródło: Shutterstock / Inside Creative House
Zakład Ubezpieczeń Społecznych opublikował analizy, w których podaje sposób na zwiększenie wysokości swojej emerytury. Wiąże się ze zmianą życiowych planów.

W Polsce emerytura jest prawem, a nie obowiązkiem. Oznacza to, że Polacy wcale nie muszą przechodzić na emeryturę zaraz po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

Dane ZUS pokazują, że ponad 70 proc. uprawnionych Polaków przechodzi na emeryturę w dniu osiągnięcia wieku emerytalnego, a 90 proc. osiąga status emeryta w ciągu pierwszego roku od uzyskania uprawnień. Na emeryturę szybciej przechodzą też mężczyźni niż kobiety. W 2024 roku na emeryturę od razu po osiągnięciu wieku emerytalnego przeszło 67,6 proc. uprawnionych. „Spośród 1,2 mln pracujących osób w wieku emerytalnym 989,9 tys. odprowadzało składki na ubezpieczenie emerytalne – to o 1,9 proc. więcej niż rok wcześniej” – podał w komunikacie ZUS.

Dłuższa praca to większe świadczenie emerytalne

Wniosek o emeryturę można złożyć już na 30 dni przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Warto jednak pamiętać, że moment przejścia na emeryturę wpływa na wysokość świadczenia. Wysokość emerytury w Polsce zależy od sumy składek, jakie zostały wpłacone w czasie aktywności zawodowej – im jest ona dłuższa, tym emerytura będzie wyższa. Zależy także od wieku, w którym przechodzimy na emeryturę.

ZUS podał, że obecnie 60-latek pobiera świadczenie przeciętnie przez 22,2 roku, 65-latek przez 18,4. Jest to o 18-20 proc. dłużej niż jeszcze w 1999 roku.

Wydłużanie trwania życia powoduje, że za tę samą kwotę składek emeryci uzyskują o 8-9 proc. niższe świadczenie niż w chwili, gdy ZUS rozpoczął przyznawanie i wypłatę emerytur z nowego systemu” – wyjaśnił Urząd. A pracując dłużej, możemy liczyć na wyższe świadczenie – średnio o 10-15 proc. rocznie.

Dłuższa aktywność zawodowa popłaca

Na przykładzie mężczyzny urodzonego w styczniu 1960 roku oraz kobiety urodzonej w styczniu 1965 roku, ZUS przedstawił dziennikowi Fakt hipotetyczny scenariusz. Oboje rozpoczęli pracę w wieku 25 lat i przez cały okres kariery zawodowej regularnie wpłacali składki do ZUS w pełnej wysokości średniego wynagrodzenia. Zgodnie z prawem, oboje przeszli na emeryturę w styczniu 2025 roku.

Ale jeśli zechcieliby opóźnić przejście na emeryturę, to ich świadczenia automatycznie by wzrosły:

  • o 12 proc. – jeśli zdecydują się na rok pracy więcej, emerytura wzrośnie w styczniu 2026 roku,
  • o 26 proc. – przy dwuletnim opóźnieniu emerytura zwiększy się w styczniu 2027 roku,
  • o 41proc. – trzyletnie osobiste przesunięcie emerytury da wzrost świadczenia w styczniu 2028 roku.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyliczył także, że dla osoby w wieku 60 lat każde 100 tys. zł na koncie emerytalnym w ZUS to 375,38 zł miesięcznej emerytury. W wieku 65 lat ta kwota wzrasta do 452,90 zł.

Aby otrzymać emeryturę na poziomie minimalnym (1878,91 zł), 60-latek musi zgromadzić nieco ponad 500 tys. zł, a 65-latek osiągnie ten sam poziom świadczenia przy kapitale mniejszym o około 80 tys. zł – przekazał ZUS w oficjalnym komunikacie.

Pod koniec 2024 roku 872,6 tys. emerytów nadal było aktywnych zawodowo – to o 2,2 proc. więcej niż w 2023 roku.

Czytaj też:
Cięcia w emeryturach. To nie fikcja, tylko bliska przyszłość Polski