Są już pierwsze czereśnie w sklepach. Niestety, tylko dla krezusów

Dodano:
Czereśnie Źródło: Pixabay / MrGajowy3
Pierwsze czereśnie zawitały już na półki sklepów. Ceny, choć dużo niższe niż jeszcze przed tygodniem, nadal są wysokie.

Czereśnie pojawiają się już w dyskontach. Za owoce zapłacimy dużo mniej, niż za te oferowane na stoiskach tymczasowych w miastach jeszcze nie tak dawno temu. Chociaż cena nie przekracza już 100 zł za kg, to nadal jest wysoka. Ceny czereśni w polskich marketach prześwietlił „Fakt”.

Czereśnie zawitały już do marketów

Na targowiskach i bazarach wciąż królują importowane czereśnie z Hiszpanii, Grecji i Turcji. Jeszcze niedawno ceny hurtowe sięgały 50 zł za kilogram, a na bazarach trzeba było zapłacić nawet 100 zł. Dla klientów indywidualnych mamy jednak dobrą wiadomość — pojawiły się już tańsze opcje.

Czereśnie są dostępne w dwóch popularnych sieciach: Dino i Netto. W Dino za kilogram odmiany Sequoia zapłacimy 49,99 zł. Z kolei w Netto oferowane są hiszpańskie Royal Tioga w opakowaniach 500 g po 29,99 zł, co daje 59,98 zł za kilogram. To wciąż owoce z importu, ale w znacznie niższych cenach niż na bazarach.

Z polskimi czereśniami może być w tym doku problem z powodu majowych przymrozków

Tegoroczna wiosna nie była łaskawa dla sadowników. Przymrozki i niekorzystne warunki pogodowe spowodowały poważne straty w sadach na terenie całej Polski. W wielu regionach zbiory są dramatycznie niskie, co oznacza, że na polskie czereśnie trzeba będzie jeszcze poczekać. Jak prognozują plantatorzy, pierwsze krajowe owoce pojawią się dopiero w okolicach połowy czerwca — później niż w ubiegłym roku, gdy na giełdzie w Broniszach były dostępne już pod koniec maja.

W 2024 r. czereśnie z polskich sadów kosztowały początkowo około 16 zł za kilogram. W kolejnych tygodniach ceny spadały — w połowie czerwca do średnio 10 zł, a na początku lipca nawet do 8 zł za kilogram. W tym sezonie jednak sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej. Sadownicy ostrzegają, że ceny mogą być nawet o 50–60 procent wyższe niż rok wcześniej. Jeśli prognozy się sprawdzą, oznacza to, że za kilogram polskich czereśni trzeba będzie zapłacić od kilkunastu do ponad 20 zł.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...