Wyprowadzali leki z rynku, teraz GIF cofa im zezwolenia na działalność

Dodano:
Szyld apteki Źródło: Jowita Flankowska
Główny Inspektor Sanitarny na przełomie 2024 i 2025 roku wydał decyzje o cofnięciu zezwolenia na działalność 60 aptekom. Powodem jest ich działalność sprzed 6-7 lat, która Polaków przyprawiała o duży ból głowy i palpitacje serca.

30 aptek już ma cofnięte pozwolenie na prowadzenie działalności, a 60 kolejnych spraw jest w toku. Powodem jest niezgodna z prawem działalność, w tym przestępcza, czyli wyprowadzanie leków z polskiego rynku – poinformował PAP Damian Kuraś, dyrektor biura Głównego Inspektora Farmaceutycznego (GIF).

Proceder polegał na sprzedaży leków z aptek do przychodni, które prowadziły również hurtownie. Stowarzyszenie Poszkodowanych „Apteka Zamknięta” uważa, że sprawa może dotyczyć 7 – 8 tys. placówek, a farmaceuci działali w przekonaniu o zgodności z prawem. Według stowarzyszenia w latach 2015-2018 legalność sprzedaży leków z aptek do przychodni, które prowadziły również hurtownie, potwierdzały inspektoraty farmaceutyczne, prawnicy i sądy.

Tysiące leków zamiast do chorych Polaków trafiło za granicę

GIF przekonuje, że sprawy dotyczą sprzedaży setek a nawet tysięcy opakowań leków ratujących życie i zdrowie, przeznaczonych do długotrwałego stosowania, w tym z listy leków zagrożonych brakiem dostępności w Polsce.

„W tego typu sprawach sprzedaż nie miała incydentalnego charakteru – zapotrzebowania realizowane były w okresie kilku miesięcy, a nawet i lat, a wartość sprzedaży produktów leczniczych do zakładów leczniczych przekraczała niejednokrotnie kilkaset tysięcy, a nawet miliony złotych” – podkreślił Damian Kuraś.

Ufaj, ale myśl, sprawdzaj i weryfikuj radzi GIF

GIF stoi na stanowisku, że realizacja przez aptekę zapotrzebowań na produkty lecznicze nieujęte w rozporządzeniu ministra zdrowia, a dodatkowo także stosowane w leczeniu chorób przewlekłych, ratujących życie i zdrowie oraz zagrożonych brakiem dostępności w Polsce, jest niezgodna z prawem, narusza podstawowe obowiązki prowadzenia działalności w formie apteki ogólnodostępnej, zagraża dostępności leków dla pacjentów w aptekach.

Właściciel apteki oraz zatrudnieni farmaceuci powinni wiedzieć, że produkty lecznicze, nabywane przez zakład leczniczy na podstawie zapotrzebowania, muszą być uwzględnione w rozporządzeniu ministra zdrowia. Biuro GIF zaznacza, że podmiot prowadzący aptekę zobowiązany jest również do weryfikacji takiego zapotrzebowania i powinien odmówić jego realizacji, tym bardziej w sytuacji, gdy ilość lub rodzaj produktów leczniczych objętych zapotrzebowaniem poddaje w wątpliwość ich wykorzystanie przez ten zakład w ramach jego działalności.

W „odwróconym łańcuchu dystrybucji” leki zamiast do pacjentów, trafiały ponownie do hurtowni farmaceutycznych, często aby następnie trafić do sprzedaży po wyższych cenach.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...