Bezpłatne leki dla seniorów i dla dzieci do korekty. Mowa o racjonalizacji

Resort zdrowia przygotował plan cięcia wydatków NFZ, który zakłada m.in. wprowadzenie korekt dotyczących bezpłatnych leków.

Jak informuje Rynek Zdrowia, wprowadzenie ograniczeń na listach bezpłatnych leków dla seniorów oraz dzieci i młodzieży pozwoliłoby na wygenerowanie ponad 1,5 mld zł oszczędności. Jest to jedna z propozycji zmian, które umożliwiłyby obniżenie kosztów Narodowego Funduszu Zdrowia.

Lista darmowych leków przejdzie solidny przegląd

Darmowe leki dla dzieci (do 18 lat) i seniorów (powyżej 65 lat) obowiązują w Polsce od 1 września 2023 roku, na mocy ustawy rozszerzającej program, który wcześniej obejmował tylko osoby 75+. Recepty wystawiane na takie leki mają odpowiednie kody, np. „S” i „DZ”.

Dodatkowo, od 14 lutego tego typu recepty mogą wystawić wszystkie osoby uprawnione do wystawiania recept w ramach wykonywanego zawodu medycznego, czyli lekarz, także w prywatnym gabinecie, lekarz dentysta, pielęgniarka, felczer, starszy felczer oraz farmaceuta.

Okazuje się, że część pacjentów nie przestrzega zaleceń lekarza oraz ma tendencję do gromadzenia i marnowania bezpłatnych produktów. W 2024 roku statystyczny pacjent powyżej 65. roku życia odebrał 35 opakowań bezpłatnych leków, a co trzeci Polak po 65 roku życia przyjmuje codziennie co najmniej pięć różnych leków. Część seniorów łyka ich kilkanaście na dobę.

Katarzyna Kacperczyk, wiceminister zdrowia zapowiedziała, że ministerstwo ma zamiar przyjrzeć się listom, tak aby nie finansować produktów, które się dublują.

Polacy nadużywają darmowych leków

– Świadome leczenie, świadome stosowanie leków i przede wszystkim przestrzeganie dawek i czasu stosowania tego leku jest bardzo istotne – uważa Łukasz Pietrzak, Główny Inspektor Farmaceutyczny.

Polska jest piątym największym rynkiem leków w UE pod względem sprzedaży. Najczęściej stosowanymi w Polsce lekami bez recepty są te przeciwbólowe i przeciwzapalne. W 2023 roku Polacy kupili ponad 85 mln opakowań leków przeciwbólowych za kwotę przekraczającą półtora miliarda złotych!

Na liście nadużywanych substancji jest między innymi paracetamol, który występuje pod różnymi nazwami handlowymi. Ludzie często nie wiedzą, że przyjmując różne preparaty, tak naprawdę przyjmują to samo.