Męczące szczekanie psa – będą w końcu nowe regulacje czy nie?

Dodano:
Szczekający pies Źródło: Unsplash / Ayubu Lulesu
Szczekający uporczywie pies w mieszkaniu w domu wielorodzinnym potrafi zatruć życie – to przyczyna interwencji policji, lub straży miejskiej i pogorszenia stosunków z sąsiadami.

Psy często szczekają, gdy słyszą obce dźwięki lub widzą nieznajome osoby – w ten sposób informują swojego opiekuna o potencjalnym zagrożeniu. Szczekanie może być także oznaką niepokoju, szczególnie u psów, które boją się samotności lub nowych sytuacji. Pies może też szczekać, by zwrócić na siebie uwagę lub po prostu rozładować nadmiar energii jeśli nie ma odpowiedniej dawki ruchu i ciekawego zajęcia.

Ciągły hałas wywoływany szczekaniem zakłóca spokój lokatorów, sen i często prowadzi do sąsiedzkich konfliktów. Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) apeluje o przepisy, na podstawie których rady gmin mogłyby w regulaminie utrzymania czystości i porządku określać zasady utrzymywania zwierząt domowych w nieruchomościach prywatnych. Co na to Ministerstwo Klimatu i Środowiska?

Uciążliwe psie immisje to powód do postępowania sądowego

Obecnie jedynym skutecznym narzędziem, w jakie prawo wyposaża osoby narażone na hałas psów w sąsiedztwie, jest zdaniem RPO możliwość pozwu do sądu powszechnego w trybie ochrony dóbr osobistych lub ochrony posiadania nieruchomości.

Mowa o postępowaniu sądowym o powstrzymanie się od działań, które zakłócają korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę (tzw. immisje). Immisje hałasu to uciążliwe dźwięki pochodzące z sąsiedniej nieruchomości (np. od sąsiada, z budowy), które zakłócają korzystanie z własnego gruntu lub mieszkania, przekraczając „przeciętną miarę” dla danego terenu. Można się im sprzeciwić prawnie, gdy stają się nie do zniesienia.

Kodeks wykroczeń i sąd wystarczającą ochroną

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich zwróciło się do Ministerstwa Klimatu i Środowiska się o dopuszczenie możliwości zmian w regulaminie utrzymania czystości i porządku, tak by znalazły się w nim zasady utrzymywania zwierząt domowych w nieruchomościach prywatnych.

Odpowiedź resortu klimatu jest zaskakująca: „kwestia ochrony przed hałasem powodowanym przez utrzymywanie na terenach zurbanizowanych zwierząt domowych pozostaje poza właściwością ministra właściwego do spraw klimatu". Urząd stoi na stanowisku, że polskie prawo umożliwia osobom narażonym na hałas skierowanie powództwa do sądu powszechnego z zakresu ochrony dóbr osobistych lub ochrony posiadania nieruchomości. Ponadto, uciążliwe i zakłócające spokój szczekanie psów, może naruszać przepisy dotyczące porządku publicznego – art. 77 par. 1 kodeksu wykroczeń – nierachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.

Źródło: prawo.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...