Czym ogrzewać dom w 2025 roku? Jedna opcja jest najkorzystniejsza
Polski Alarm Smogowy sprawdził roczne koszty ogrzewania domów w Polsce, posługując się najnowszymi cenami paliw i energii z września 2025 roku.
Pod lupę wzięto koszty ogrzewania domu i ciepłej wody dla budynku o powierzchni 150 m2, w średnim stanie ocieplenia (zużycie ciepła na średnim poziomie 120 kWh/rok/mk2), w którym mieszka czteroosobowa rodzina.
Pellet nie jest już najbardziej opłacalnym sposobem ogrzewania
Na początek niespodzianka – porównując ceny rok do roku (październik 2024 - wrzesień 2025) podrożał pellet. Ogrzewanie domu pelletem jest obecnie o prawie 8 proc. droższe niż w 2024 roku. Także eksploatacja kotła na kawałki drewna jest mniej opłacalna -w tym przypadku zapłacić trzeba o 7 proc. więcej.
O 7 proc. staniało za to ogrzewanie gazem, a węglem nawet o 10 proc.
Obecnie najdroższe jest ogrzewanie olejowe – wynosi 10 tys. 448 zł rocznie. Nieco tańszą opcją są kotły gazowe – 8 tys. 810 zł, a trzecim najdroższym sposobem ogrzania domu i ciepłej wody jest tzw. „kopciuch” na drewno (8 tys. 631 zł).
Czy ten rodzaj ogrzewania wróci do łask w 2026 roku?
Tańszym rozwiązaniem są kotły ekoprojektowe. 6 tys. 605 zł rocznie trzeba zapłacić za ogrzewanie przy kotle na kawałki drewna. Kocioł na węgiel to koszt 5 tys. 580 zł rocznie.
Ogrzewanie za pomocą kotła na pellet wcale nie jest najtańszą opcją - korzystanie z tego źródła ciepła kosztuje 8 tys. 22 zł rocznie. Najmniej zapłacą jednak właściciele pomp ciepła z ogrzewaniem podłogowym (5 tys. 269 lub 4 tys. 532 zł rocznie w zależności od rodzaju pompy).
Polacy nie kupują urządzeń, na które nie dostaną dofinansowania. W programie Czyste Powietrze w 2024 roku udział kotłów na pellet w składanych wnioskach wzrósł z 30 proc. w grudniu 2023 do ponad 50 proc. w grudniu 2024, osiągając sumaryczny udział ponad 48 proc. w liczbie składanych wniosków w 2024 roku – wynika z raportu InstalReporter.pl.
Za to sprzedaż pomp ciepła w Polsce w 2024 roku spadła średnio o ponad 35 proc. rok do roku i była to kontynuacja wyraźnego spadku sprzedaży (ok. 40 proc.) zapoczątkowanego w 2023 roku.